niedziela, 23 sierpnia 2015

Prawo konsumenckie – reklamacja towaru niezgodnego z umową

Autor: Karol Kępka

Kupując wadliwy towar należy go zwyczajnie zwrócić. Podstawą owego towaru może być gwarancja albo rękojmia. Składając reklamację, sprzedawca musi ją uwzględnić, gdyż to on ponosi odpowiedzialność za towar, jaki wydał kupującemu. Kupujący ma wybór jeśli do towary była dołączona karta gwarancyjna. W takim przypadku może on wadliwy produkt zwrócić albo sprzedawcy albo gwarantowi. Wszystko zależy od tego co konsument uzna dla niego za korzystniejsze. Aby otrzymać towar zgodny z umową można żądać (i) naprawy, (ii) wymiany, (iii) zwrot całości wartościami (iv) zwrot części wartości - w tym przypadku konsument zadowala się wadliwym towarem za niższą cenę.

Konsument ma dwa lata na zwrot towaru wadliwego. Jednakże od momentu kiedy wykryje wadę ma 2 miesiące na zwrot od chwili gdy towar wykazał wadliwość. Po upływie tego terminu konsument traci swoje uprawnienia. W przypadku rzeczy używanych termin ten może zostać ograniczony do jednego roku za porozumieniem stron. Spowoduje to sytuację, w której sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności. Najlepiej reklamacji dokonać pisemnie, gdzie wprost wskażemy datę. Wtedy konsument ma dowód na to, że zmieścił się w terminie i jego uprawnienia względem sprzedawcy są skuteczne. Warto jednak pamiętać, że konsument nie może odstąpić od umowy sprzedaży w przypadkach gdy niezgodność towaru z umową jest nieistotna. Istotna wada to taka, która uniemożliwia korzystanie z towaru (np. lodówka nie chłodzi).

Co jeśli kupimy rzeczy po promocji, na wyprzedaży? Towar został kupiony jak każdy inny pełnowartościowy produkt tyle, że w okazyjnej cenie. Nie ogranicza to w takim razie uprawnień kupującego. Jeśli jednak powodem promocji jest wada towaru o której sprzedawca nas informuje, to wtedy reklamować go już nie możemy. Jednakże jeśli wadliwy towar wykaże kolejne wady, o których nas sprzedawca nie powiadomił, wtedy znów konsument ma swoje uprawnienia do zwrotu, wymiany lub obniżki ceny.

Sprzedawca nie może przy umowie sprzedaży informować nas, że nie ponosi odpowiedzialności za sprzedany towar. Takie postanowienie będzie nieważne. Również konsument nie może ograniczyć swoich praw godząc się na brak odpowiedzialności sprzedawcy.

Termin do ustosunkowania się sprzedawcy do reklamacji wynosi 14 dni kalendarzowych. Dni liczone są od dnia kolejnego po złożeniu reklamacji przez konsumenta. Brak reakcji na reklamację działa na korzyść kupującego. W takim przypadku należy uznać, że reklamacja została przez sprzedawcę uwzględniona w taki sposób, w jaki uprawniony domagał się w dokumencie reklamacyjnym. Nigdzie jednak nie jest wskazane w jaki sposób sprzedawca ma zareagować na reklamację. Dobrze jest wtedy w dokumencie reklamacyjnym wskazać ten element. Czas na reakcję nie oznacza czasu w którym towar będzie naprawiony lub wymieniony co jest częstą podstawą do konfliktu konsumenta ze sprzedawcą. Wszystko przez brak precyzji w przepisach dotyczących reklamacji.

Jak wcześniej wspomniałem dla celów dowodowych najlepiej jest złożyć reklamację w formie pisemnej. Faktem jest, ze forma jest dowolna np. reklamacja e-mailem, ustna czy telefoniczna. Każda jest skuteczna. W przypadku składanie ustnej reklamacji, najlepiej zadbać o to aby sprzedawca wystawił pisemne potwierdzenie złożenia reklamacji.

Kto ponosi koszty reklamacji? W przypadku gwarancji można to wyczytać z karty gwarancyjnej. W niej napisane jest wprost kogo obciąża się danymi kosztami. Przy rękojmi zaś koszty związane z transportem, montażem, demontażem, ponownym uruchomieniem ponosi sprzedawca. W sytuacji gdy owe koszty poniósł konsument, sprzedający ma obowiązek je zwrócić.

Wady jakie może mieć towar dzielimy na fizyczne i prawne. Z fizycznymi wadami mamy do czynienia wtedy gdy towar nie posiada właściwości jakie powinien mieć ( np. książka nie posiada wszystkich stron). Taka wada istnieje również jeśli towar jest niekompletny (np. konsola do gry nie posiada kontrolera). O wadzie fizycznej powiemy także wtedy gdy towar nie posiada właściwości, o których informował nas sprzedawca lub gdy kupujący pytał o jakieś właściwości a sprzedający nie zaprzeczał, że dany towar ich nie posiada.